„Jaksa”, czyli danie krwiste, średnio wysmażone.
„Wypadli ze wszystkich stron, jak żywy, zacieśniający się krąg śmierci. Wrzask, który się podniósł, był stłumiony. Atakujący przetoczyli się niczym fala po śpiących wokół ognisk ludziach, tratując ich kopytami. Wbijając okrytych płaszczami i skórami nieszczęśników w ziemię, miażdżąc głowy, ramiona i ręce. Krzyk! more…
„Roar”, „Malarz świata ułudy” i inne niespodzianki. Miniaturki #3
Opowiem Wam dziś o „Przebudzeniu króla”, który wcale nie spał, „Siedmiu siostrach”, których tak naprawdę było sześć i „Malarzu świata ułudy”, który przestał malować. I jeszcze o kilku oryginałach ;) Żadne tam ciepłe kluchy – tylko i wyłącznie książki obok których trudno przejść obojętnie. more…
Powered by WordPress | Fluxipress Theme