Warto sprawdzić: „Silva rerum” Kristina Sabaliauskaitė
Powieść, która wywołała duże poruszenie na litewskim rynku książki, właśnie trafiła do Polski.
„Silva rerum”, opublikowana na Litwie w 2008 roku, szybko stała się szeroko komentowanym tytułem. Jej tematyka wywołuje dyskusję – akcja toczy się w siedemnastowiecznym Wilnie, ówczesnej stolicy Wielkiego Księstwa Litewskiego, będącego częścią Rzeczpospolitej Obojga Narodów, a to czasy do niedawna dość krytykowane przez litewskich historyków.
Piękny, barokowy styl powieści jest chwalony – książka jest zbudowana niczym szlacheckie kroniki rodowe zwane sylwami (z łac. silva rerum to las rzeczy), zdania są rozbudowane i, co ciekawe, nie ma w niej zupełnie dialogów. Barwna przygodowa akcja przyciąga czytelników – wkrótce ukazały się kolejne części trylogii.
Czy uważa Pani, że stosunek Litwinów do wspólnej z Polską historii ma szansę się zmienić?
Od powstania styczniowego polityka Rosji carskiej opierała się na zasadzie „divide et impera”, czyli świadomego nastawiania Polaków i Litwinów przeciwko sobie. Za czasów sowieckich ta polityka była kontynuowana, a jej ślady można znaleźć do dziś dnia w litewskich podręcznikach do historii. Ale to się zmienia. Powody do optymizmu daje działalność naukowa, jest więcej wspólnych konferencji, projektów i badań, co daje szansę porozumienia w spojrzeniu na wspólną historię. Ten pewnego rodzaju litewski brak szacunku dla historii, wypieranie faktów, zmienia się na naszych oczach.
Obserwuję to w reakcjach na moje książki. Opisuję epokę, która w masowej świadomości Litwinów ma bardzo negatywne konotacje – w sowieckich szkołach uczono, że to było 300 lat upadku, podczas których spolonizowana szlachta przepiła państwo. Ja opisuję szlachtę pozytywnie, a jednak Litwini przyjęli i polubili moje historie.
Fragment wywiadu z Kristiną Sabaliauskaitė (culture.pl; rozm.
Wydawca o książce:
Wielka powieść o burzliwych losach szlacheckiej rodziny, siedemnastowiecznym Wilnie i naszej historii.
Śmierć tropi rodzinę Narwojszów. Elżbieta i Jan Maciej cudem uciekają z kozackiej masakry. Dopiero ich dzieci, Urszula i Kazimierz, pokonują fatum ciążące nad rodem. Ona trafi do wileńskiego klasztoru, on pod skrzydła niebezpiecznych wolnomyślicieli. Ich rodzinna kronika, silva rerum, opisuje każde wydarzenia, jednocześnie skrywając niejedną tajemnicę.
W mrocznych zaułkach Wilna dzieje się bowiem znacznie więcej. Kazimierz niemal traci życie w studenckich bójkach, w klasztornych krużgankach słychać szelest drogiego habitu przeoryszy upokarzającej młodziutką nowicjuszkę, a przez życie rodziny, niczym niszczycielski żywioł, przejdzie Jan Kirdej Biront. Charyzmatyczny buntownik, uczestnik nocnych orgii na dworze Radziwiłła, będzie odpowiedzialny za wybuch namiętności w klasztorze. Zakochany w nastoletniej Urszuli jest nieświadom, że budzi pożądanie jej brata.
„Silva rerum” to opowieść o balansowaniu między śmiercią a życiem, brzydotą a pięknem, ciałem a duszą, odsłaniająca tajemnice wielokulturowego Wilna. Zmysłowy, barokowy styl, bogactwo historycznego szczegółu i wciągająca akcja przyniosły autorce międzynarodową sławę. Wątki mistyczne przeplatają się tu z awanturniczymi, świętość graniczy z pożądliwością, tradycjonaliści spierają się z wolnomyślicielami, a historia pewnej rodziny staje się kluczem do historii całego kraju.
„Świetnie napisana, marquezowska powieść, która dzieje się w siedemnastowiecznej Litwie i przypomina mimochodem, że historia Europy Środkowej jest wspólną opowieścią.”
Olga Tokarczuk
Fragment książki do poczytania: tutaj.
Zobacz także: Przegląd prasy: Wywiad z Kristiną Sabaliauskaitė, autorką głośnej powieści „Silva rerum”
Tytuł: Silva rerum
Autor: Kristina Sabaliauskaite
Tłumaczenie: Izabela Korybut-Daszkiewicz
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Liczba stron: 512
Data wydania: 17.09.201
– – – – – – – – – – –
Opublikowano: 17.09.2015